Zdjęcie uprzejmy był udostępnić Słodki Muffin:) |
Miało być później, ale widok za oknem wpędził mnie w taki podły nastrój, że czas najwyższy wytoczyć ciężkie działa.
Wszystko zaczęło się w mojej poprzedniej pracy mniej więcej dwa lata temu, całkiem spontanicznie, właściwie nie wiadomo, kiedy i jak dokładnie. Mam wrażenie, że w pewnym momencie po prostu to (pomysł? potrzebę?) odkryliśmy, a dopiero później pozwoliło się to opisać słowami i włożyć w ramy zasad.
Wszystko zaczęło się w mojej poprzedniej pracy mniej więcej dwa lata temu, całkiem spontanicznie, właściwie nie wiadomo, kiedy i jak dokładnie. Mam wrażenie, że w pewnym momencie po prostu to (pomysł? potrzebę?) odkryliśmy, a dopiero później pozwoliło się to opisać słowami i włożyć w ramy zasad.
(Przytaczam w całości mojego maila do współpracowników z opisem owego "projektu")
Drogie Panie, Drodzy Panowie,
Z uwagi na trwającą jesień, a szybko zbliżającą się (niestety) zimę oraz postępujący spadek (;D) produkcji endorfin przez nasze mózgi, DST (to skrót nazwy działu) rzucając wyzwanie depresji, w czynie społecznym stworzył ideę roboczo nazwaną „szufladą z łakociami”.
Lokalizacja: pierwsza szuflada od góry w szafeczce pod czajnikiem w DSTZawartość: różnego rodzaju i gatunku ŁAKOCIE (w przeważającej większości mające mniejszy lub większy związek z czekoladą)
UWAGA: TO JUŻ DZIAŁA I SPRAWDZA SIĘ!!! - Wczoraj uzupełniona szuflada została (również wczoraj:D) prawie całkowicie opróżniona!
Zapraszamy do wzięcia udziału w naszym projekcie: z szuflady można wyjadać łakocie w ilości dowolnej pod warunkiem, że konsumpcja będzie ściśle połączona z uśmiechem lub uczuciem błogości na twarzy:)
(innych warunków uczestnictwa nie stawiamy, jednakże ze względu na delikatne zasady współżycia społecznego miło byłoby, gdyby owo uczestnictwo było dwukierunkowe: zjadam-dokładam).
My już od dawna wiemy, że WSUWAJĄC ŁAKOCIE DBAMY O NASZĄ RÓWNOWAGĘ PSYCHICZNĄ, dzięki czemu lepiej funkcjonujemy - nie tylko w pracy.
A WY?
Jak się Wam podoba?:D
No i nie zapomnijcie kliknąć na zdjęcie i polubić Słodkiego Muffina na Fejsie!
Om nom nom nom...
OdpowiedzUsuńJa rozumiem, że wpadasz w tym roku na wigilię chómanistek, proszę Ciebie?
Nie wiedziałam, że rekrutację zaczynacie prowadzić już we wrześniu...
OdpowiedzUsuńJeśli znów nie przegapię terminu, to pewnie:D
Jaki fajny pomysł :D
OdpowiedzUsuń